Wyznaczanie obszaru górniczego

Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez Marcel6 » 13 Lut 2012, 16:29

Witam,
Po pierwsze pozdrawiam wszystkich i gratuluję pomysłu inicjatorom Stowarzyszenia. Ale do rzeczy. Zastanawia mnie definicja obszaru górniczego zawarta w art. 6 pkt 5 nowej ustawy Prawo geologiczne, a także inne definicje, tj. robót górniczych i zwałowania nadkładu. Obszarem górniczym jest przestrzeń, w granicach której przedsiębiorca jest uprawniony do wydobywania kopaliny oraz prowadzenia robót górniczych niezbędnych do wykonywania koncesji (w interesującym mnie przypadku chodzi o kopaliny eksploatowane odkrywkowo). Z kolei robotą górniczą jest, oprócz wykonywania, utrzymywania, zabezpieczania, likwidowania wyrobisk górniczych, również zwałowanie nadkładu w związku z działalnością wydobywczą. Przez zwałowanie nadkładu rozumiemy zespół czynności prowadzonych w odkrywkowych zakładach górniczych, nierozerwalnie związanych technicznie i organizacyjnie z przemieszczaniem i składowaniem mas ziemnych i skalnych usuwanych znad złoża, w celu umożliwienia wydobycia kopaliny użytecznej.
W związku z powyższym, literalnie rzecz ujmując, wydaje się, że obszarem górniczym oprócz złoża (lub jego części) należy również objąć zwałowiska nadkładu. Nie wiem czy dobrze to rozumuje, ale wczytując się w te definicje można tak to zrozumieć. Rozwiązanie takie byłoby do przyjęcia, jeżeli zwałowiska znajdować się będą przy wyrobisku. Ale co ze zwałowiskami, które planuje się zlokalizować np. 500 m od granic złoża (docelowego wyrobiska), jak wtedy wrysować granice obszaru górniczego, bo rozumiem, że wtedy również droga prowadząca z wyrobiska (ze skrywki) na zwałowisko musiałby być objęta granicami obszaru górniczego. Abstrahuje już od tego, że obszar górniczy jest przestrzenią, a więc winien być opisany współrzędnymi X i Y oraz Z. W praktyce podaje się natomiast powierzchnię obszaru górniczego.
Nie wiem dokładnie jak te definicje należy interpretować. Bo ktoś z kolei powie, że chodzi tu tylko o roboty górnicze związane ze zdejmowaniem nadkładu znad złoża, a zwałowiska to mają być w granicach terenu górniczego. No ale z przytoczonych przeze mnie definicji nie wynika to jasno, bo mówi się również o przemieszczaniu mas ziemnych i skalnych i ich składowaniu, a więc zwałowaniu na zwałowiskach.
Wobec powyższego nasuwa się tu szereg wątpliwości. Proszę więc Pana mecenasa o wyrażenie swojej opinii w tej sprawie, jak również innych uczestników forum.
Marcel6
aspirant
 
Posty: 2
Rejestracja: 13 Lut 2012, 12:57
firma: Doradztwo

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez Hubert » 13 Lut 2012, 20:59

Marcelu, witaj na forum!
I dziękuję za tak cenną uwagę. Faktycznie, wykładnia językowa wszystkich trzech definicji może doprowadzić do takiego przekonania, iż zewnętrzne zwałowiska oraz drogi, po których odbywa się transport nadkładu, powinny być objęte obszarem górniczym, choć pewnie zamiar ustawodawcy aż tak daleko nie podążał.
Tak na szybko, przychodzi mi do głowy "uczepienie" się następującego zwrotu:
"zwałowanie nadkładu w odkrywkowych zakładach górniczych" (fragment definicji roboty górniczej, zawarty w art. 6 ust. 1 pkt 12 PrGiG.
Możemy to sformułowanie tłumaczyć dwojako:
a) albo że chodzi o zwałowanie nadkładu wykonywane przez odkrywkowe zakłady górnicze,
b) albo że chodzi o zwałowanie nadkładu na terenie odkrywkowych zakładów górniczych.
Ten drugi sposób wykładni prowadziłby do wniosku, że obszarem górniczym należy objąć wyłącznie zwałowiska położone na terenie zakładu górniczego. Zatem zwałowiska zewnętrzne - jeśli tylko znajduje się poza terenem ZG - nie byłoby obejmowane obszarem górniczym, jako że nie stanowiłoby roboty górniczej.
Sprawa jest do głębszego przemyślenia.
Z pewnością masz rację co do tego, że obszar górniczy powinien być wyznaczany w trzech wymiarach. O praktycznych korzyściach stąd płynących (aczkolwiek głównie dla górnictwa podziemnego i otworowego), piszę tutaj.
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez maciejzAGH1 » 23 Lut 2012, 15:02

Witam,

definicja "zwałowania nadkładu" została wprowadzona do PGiG z uwagi na zawirowania związane z Ustawą o odpadach wydobywczych (Uoow) i niedomówieniami co do opłat za składowanie mas ziemnych i skalnych. Ponieważ w Uoow jest zapis, że nie dotyczy ona "przemieszczanych" mas ziemnych, próbowano ten zapis wykorzystać i w tworzonym wtedy nowym PGiG dodano zapis, że zwałowanie to właśnie czynność związana z "przemieszczaniem" mas ziemnych. Zawdzięczamy do głównie lobby węgla brunatnego, które buduje zwałowiska o objętościach milionów m3 i gdyby przyszło zapłacić za składowanie każdego m3 na zwałowisku zewnętrznym to by przewróciło do góry nogami ekonomikę eksploatacji tego surowca.

Natomiast w myśl Uuow "przemieszczane" masy ziemne to te, które zwałowane są wewnętrznie, natomiast "usuwane" to te zwałowane zewnętrznie. Natomiast definicja z PGiG poplątała to zagadnienie i wg niej zwałowanie to przemieszczanie usuwanych mas ziemnych. Nie wiem czemu Departament Gospodarki Odpadami to przepuścił na konsultacjach społecznych nowego PGiG. Tak czy inaczej sprawa opłat się wyjaśniła i za odpady obojętne nic przedsiębiorcy górniczemu nie grozi. Natomiast ślad walki branży odkrywkowej z Uuow dalej pozostał w obowiązującej definicji zwałowania w PGiG. :D

Odnośnie teraz uwzględniania zwałowiska zewnętrznego w obszarze górniczym to faktycznie, powinno ono się w nim zawierać. Nie widzę tutaj powodów dla , których przedsiębiorca ma nie chcieć objąć terenu pod zwałowisko i drogi dojazdowej obszarem górniczym? Takie zwałowisko może być budowane na podstawie Planu ruchu i Dokumentacji technicznej zwałowiska. Natomiast jeżeli ma być ono zlokalizowane w znacznej odległości od wyrobiska i droga do niego nie będzie w posiadaniu przedsiębiorcy to zwałowisko takie powinno być budowane na podstawie Prawa budowlanego, a więc projektu budowlanego i nie na obszarze górniczym.

Zaznaczam jednak, że jest to tylko moja interpretacja tego zagadnienia i chętnie zapoznam się z innymi opiniami.

Co do "przestrzeni" to wymiar Z można znaleźć w 1. dokumentacji geologicznej (głębokość spągu złoża) lub 2. PZZ (głębokość eksploatacji) analogicznie 3. Koncesji (głębokość eksploatacji). ;)
maciejzAGH1
górnik ***
 
Posty: 11
Rejestracja: 07 Wrz 2011, 10:31
firma: AGH

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez Hubert » 24 Lut 2012, 10:14

Maćku,

jeśli zwałowisko uznamy za obiekt budowlany, to - niestety - konieczna będzie procedura z Prawa budowlanego i dokumentacja projektowa. Tyle, że organem wydającym pozwolenie na budowę będzie dyrektor OUG, a nie PINB.
:-/
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez realista » 12 Mar 2012, 22:38

- w świetle nowego brzmienia pgig, obszary górnicze powinny obejmowac również zwałowiska mas ziemnych i skalnych, taka jest - chyba - oficjalna wykładnia organów koncesyjnych ....a cały problem powstał w zwiazku ze zmianą definicji robót górniczych; jest z tym pewien problem: a mianowice dotychczas ustanawiane w koncesjach obszary górnicze nie zawsze uwzględniały obecnośc zwałowisk, poza tym brak jest koncepcji rozwiązania problemu w przypadku kiedy to takowe zwałowisko zlokalizowane byłoby w dalszej odległości od wyrobiska ....
- oddzielnym zagadnieniem jest podległośc pod nadzór organów administracji państwowej; zwałowisko jako takie stanowi budowlę w rozumieniu przepisów prawa budowlanego i jesli nie znajduje się w granicach obszaru górniczego albo nie zostało objęte granicami zakładu górniczego to wówczas podlega pod nadzór PINB i wtedy zaczynają się prawdziwe schody dla przedsiębiorców (którzy nie znając się na rzeczy niekiedy sami brną w takie rozwiązanie a później tego żałują !!; ci bardziej świadomi albo posiadający mądrych doradców, w tym krzg "umieszczają je w granicach zakładu górniczego" i wtedy za całośc dokumentacji itp. odpowiada krzg);
- na tym nie koniec problemów związanych ze zwałowiskami: otóż ustawa o odpadach wydobywczych, która zacznie dotyczyc zakładów górniczych od maja 2012 roku nakłada na przedsiebiorcę dodatkowe obowiązki (m.in. program gospodarowania odpadami wydobywczymi, monitoring obiektu unieszkodliwiania odpadów, kierownik obiektu unieszkodliwiania odpadów - w przypadku zakwalifikowania do obiektów z substancjami nieobojętnymi dla środowiska) przede wszystkim dla tych zwałowisk (zwanych w myśl tejże ustawy obiektami unieszkodliwiania odpadów), na których deponowane masy ziemne i skalne (odpady wydobywcze) nie spełnią kryteriów "obojętności dla środowiska"; oddzielnym zagadnieniem jest przypadek, kiedy to przedsiębiorca zamierza także prowadzic eksploatację takiego zwałowiska w rozumieniu odzysku zdeponowanych wcześniej mas ziemnych - od maja potrzebna będzie stosowna decyzja w tym zakresie; idąc dalej: zwałowiska również podlegają pod zapisy ustawy o odpadach (!) - tutaj należy miec na uwadze właściwe przeznaczenie w dokumentach urbanistycznych samorządów (które zwalnia z podległości pod tą ustawę), gdyż w przeciwnym wypadku konieczne będzie uiszczanie opłat bo zdeponowane masy będą traktowane jako odpady (!) .....; najwieksze problemy mogą zaistniec w przypadku kiedy to zwałowiska zostaną zakwalifikowane jako obiekty unieszkodliwiania odpadów nieobojętnych dla środowiska a przedsiebiorca bedzie chciał je eksploatowac (!) - pojawiają sie sie już w obiegu interpretacje, że w takim przypadku odbiorcami produktów z takiego zwałowiska będą mogły byc tylko podmioty posiadające pozwolenia na utylizację odpadów i że wogóle wówczas w gre będzie ponadto musiał wchodzic aspekt ADR (!) - jednym słowem absurd
- co ciekawe: tzw. zwałowanie wewnętrzne zostało wyjęte spod przepisów ustawy o odpadach wydobywczych ale w tej kwestii równiez pojawiły sie już w obiegu bardzo ciekawe interpretacje a związane z definicją przemieszczania: otóż jesli w wyrobisku deponowany będzie nadkład rodzimy to nie ma problemu ale jeśli deponowany bedzie nadkład z innego zakładu górniczego, np. zlokalizowanego tuz obok - to wówczas pojawia się problem .....; czas pokaże jakie problemy wystąpią albo jakie interpretacje jeszcze się ukażą ....
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez realista » 12 Mar 2012, 22:53

- co do wyznaczania obszaru górniczego: w definicji obszaru gorniczego jest wprawdzie mowa o przestrzeni a zatem w koncesji powinien on teoretycznie zostac wyznaczony poprzez określenie jego granic za pomocą trzech współrzędnych (analogicznie dotyczy to także terenu górniczego (!?)), ale jest to - zwłaszcza w myśl nowej definicji robót gróniczych - praktycznie niemożliwe; po pierwsze dlatego że współrzędna wysokościowa musiałaby określac zarówno rzędną głębokościową eksploatacji jak też wysokościową rzędną zwałowania - pytanie jak to zrobic ?
- we wcześniejszym wątku ktoś pytał czy nie powinno się wyznaczac w terenie punktów załamania granic obszaru górniczego: otóż nie zawsze jest to możliwe od strony praktycznej (patrz tekst powyżej) ale również budzi wątpliwości natury formalno-prawnej (niestety autorzy takiego pomysłu maja niewielkie doświadczenie w górnictwie albo nie mają go w ogóle), ponieważ wiele istniejących obszarów górniczych - ustanawianych jeszcze przed rokiem 1994 jest znacznie większych od nieruchomości będących w dyspozycji przedsiębiorców a w takich przypadkach nie jest możliwe zarówno wejście jak też jakakolwiek ingerencja w cudzą nieruchomośc (kodeks cywilny, konstytucja - ochrona własności) ....
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Re: Wyznaczanie obszaru górniczego

Postprzez Hubert » 12 Mar 2012, 23:20

Dzięki, Realisto, za dodatkowy argument przemawiający za usunięciem z projektu rozporządzenia w/s BHP odkrywek przepisów § 154-155!
O korzyściach związanych z wyznaczaniem obszaru górniczego w 3D poteoretyzowałem tutaj. Ciekawym, co o tym myślisz?
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław


Wróć do Prawo geologiczne i górnicze

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 1 gość

cron