Witam forumowiczów po dłuższej przerwie
Pozwolę sobie zadać Państwu pytanie na które nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Mianowicie, czy w ramach toczącego się postępowania dotyczącego stwierdzenia nielegalnej eksploatacji OUG lub geolog może przeprowadzić prace geologiczne potwierdzające istnienie złoża lub jego brak? Definicja złoża nie narzuca konieczności jego udokumentowania, krótko mówiąc aby złoże było złożem nie musi być papierka. Jak wiemy definicja swoje, a praktyka swoje. Ponadto, czy wykorzystywanie materiału wydobytego w trakcie prac związanych z budową stawu do prac budowlanych związanych z innymi inwestycjami, jest przesłanką do stwierdzenia nielegalnej eksploatacji??? Pragnę zaznaczyć, że materiał ten, zgodnie z obowiązującymi przepisami (w opisywanym przeze mnie przypadku ) stanowi odpad. Ustawa o odpadach wyraźnie określa komu i gdzie: Posiadacz odpadów może przekazywać osobie fizycznej lub jednostce organizacyjnej niebędącym przedsiębiorcami określone rodzaje odpadów, do wykorzystania na potrzeby własne za pomocą dopuszczalnych metod odzysku, zgodnie z wymaganiami określonymi w przepisach wydanych na podstawie ust. 10.
W opisywanym przeze mnie przypadku dzieje się dokładnie odwrotnie, a materiał używany jest w wielu oj wielu inwestycjach prowadzonych w rejonie. :/ Pomijam fakt, że materiał pochodzący z niewiadomego źródła nie powinien nawet zostać wpuszczony na teren budowy.... ale to już inna bajka
Pozdrawiam