Odnośnie dokładności - wydaje mi się, że stosowane metody (np. obliczenia w blokach) nigdy nie dadzą precyzji do 1 g, bo jednak opierają się na uśrednianiu wartości. Tym niemniej zastosowanie "aptekarskich" metod byłoby nie lada wyzwaniem
.
W orzecznictwie przyjmuje się, że opłata jest należna od wydobycia udowodnionego, czyli takiego, co do którego nie mamy wątpliwości, że nastąpiło. By odpowiedzieć na Twoje pytanie, należałoby chyba jednak lepiej poznać stan faktyczny by stwierdzić, jaka ilość kopaliny została wydobyta. Wszak w złożu mogły wystąpić jakieś przerosty, nieregularny przebieg stropu / spągu itd.
Przebranie rocznego limitu 20.000 m3 faktycznie może się wiązać z koniecznością uiszczenia opłaty dodatkowej - obok opłaty eksploatacyjnej. Należy jednak pamiętać, że opłata dodatkowa naliczana jest wyłącznie w przypadku *rażącego* naruszenia koncesji.