przez realista » 27 Maj 2013, 21:50
- w przytoczonym przez Ciebie Jolko przykładzie fakty są takie: przedsiebiorcą jest ten który ma koncesję a zatem tylko i wyłącznie on może prowadzić eksploatację; na nim także spoczywa obowiązek opracowania planu ruchu i realizowania działalności górniczej zgodnie z nim; zupełnie oddzielną kwestią jest czy będzie robił to osobiście czy też zdecyduje sie do tego zaangażowac tzw. podmiot zewnętrzny
- kwestia uregulowań cywilno-prawnych pomiędzy przedsiębiorcą a podmiotem zewnętrznym może dotyczyć jedynie rozliczeń finansowych i jest to ich prywatna sprawa, natomiast za całokształt działalności górniczej odpowiada przedsiębiorca; zatem na nim spoczywa dopełnienie wszelkich wymogów formalnych co do ruchu zakładu górniczego, w tym szkolenie bhp, kwalifikacje pracowników, dokumentacja mierniczo-geologiczna, rozliczanie zasobów, etc. - taka jest przynajmniej interpretacja organów nadzoru oug
- jeśli oficjalnie przedsiębiorca nie podejmuje jakichkolwiek działań zwiazanych z koncesją a roboty są prowadzone bez jego wiedzy to jest to nielegalna eksploatacja, jeśli z kolei roboty są prowadzone za jego wiedzą i akceptacją (ale nieoficjalna, tj. bez wszelkich uregulowań w tym zakresie) to jest w pewnym sensie naruszenie warunków koncesji ..., jeśli sie mylę w tej kwestii (bo do końca tego nie jestem pewien) - niech mnie ewentualnie poprawi Amadeus