skurczybyk napisał(a):Urzędnikowi chyba chodziło o to, że przedmiotem działalności ZG jest wydobywanie kopalniny zgodnie z posiadaną koncesją a nie przeróbka (produkcja) innego (nie pochodzącego z danego ZG) surowca. Chyba.
Zwróć jednak uwagę urzędnika, że koncesja nie dotyczy całej wykonywanej działalności (mogę np. w zakładzie górniczym prowadzić stołówkę dla pracowników - i nikt mi nie zarzuci, że koncesja tego nie obejmuje), ale reguluje wyłącznie sprawy związane z wydobyciem.
Dlatego też należy odróżnić koncesję i zakład górniczy - może się bowiem zdarzyć, że część zakładu górniczego będzie zlokalizowana poza obszarem górniczym ("poza koncesją"). Skoro tak, to
skurczybyk napisał(a):Nie chciałbym likwidować części ZG ponieważ przeróbka będzie miała charakter tymczasowy, zresztą nie jestem pewien czy można zlikwidować część czynnego wyrobiska. Może zrobić tak: wydzielę część spod nadzoru UG - zakreślenie obszaru na mapie + stosowny zapis + sporządzenie dodatku do planu ruchu.
Jeśli faktycznie będzie to miało charakter tymczasowy, to w mojej ocenie nie musisz przeprowadzać likwidacji zakładu górniczego i wystarczyłby dodatek. Jednakże znam stanowisko trzech OUG, wedle których nawet tymczasowe cofnięcie granic zg oznacza automatycznie likwidację części zakładu. Możesz spróbować zmniejszyć granice bez przeprowadzania likwidacji (m.zd. prawidłowe), ale radziłbym podpytać o to w Twoim OUG.
Oczywiście nie ma problemu w likwidacji jedynie części wyrobiska. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na likwidację, to prowadź rekultywację w kierunku przemysłowym.