Linia średniego napięcia

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez poszukiwacz » 17 Mar 2015, 12:46

Przyznam, że mam już niezły mętlik w głowie. Zastanawiam się jeszcze jak to jest, że zgodnie z ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA IFRASTRUKTURY z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (§ 55) określono szczególne warunki wykonywania ww. robót np.: "Przy wykonywaniu robót budowlanych przy użyciu maszyn lub innych urządzeń technicznych, bezpośrednio pod linią wysokiego napięcia, należy uzgodnić bezpieczne warunki pracy z jej użytkownikiem", "Żurawie samojezdne, koparki i inne urządzenia ruchome, które mogą zbliżyć się na niebezpieczną odległość do napowietrznych lub kablowych linii elektroenergetycznych, o których mowa w ust. 1, powinny być wyposażone w sygnalizatory napięcia". Co z kwestią bezpieczeństwa osób pracujących na terenie zakładu górniczego, przez który przebiega linia 400 kV? Oni mogą być narażani?
poszukiwacz
dyrektor ***
 
Posty: 187
Rejestracja: 07 Cze 2012, 11:53

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez Hubert » 17 Mar 2015, 19:27

Wyrobisko nie jest obiektem budowlanym, więc myślę, że przytoczone przez Ciebie przepisy nie miałyby zastosowania przy urabianiu złoża. W "naszym" rozporządzeniu ruchowym jest jeden przepis dot. przejazdów pod liniami (nie zacytuję, bo jestem bez komputera). Natomiast warto zwrócić uwagę, że w podziemnych zakładach górniczych linie zasilające kolejki są podwieszane w taki sposób, że bez problemu można je dotknąć (to tak a propos bezpieczeństwa).
Realisto, odpowiedź na pytanie o zarzuty ew. o odpowiedzialność za szkodę nie będzie jednoznaczna, bo każdy przypadek należałoby badać osobno. Powiedziałbym, że zarzuty (--> odpowiedzialność karna) mogą być w wielu przypadkach niemożliwe do "postawienia", a to z tego powodu, że odpowiedzialność karna powstaje jedynie w przypadku popełnienia czynu zabronionego w warunkach, gdy sprawcy można przypisać winę. Innymi słowy, jeśli prowadzę ruch zakładu zgodnie z przepisami, to ewentualny wypadek ze słupami nie musi stanowić przestępstwa lub wykroczenia.
Natomiast nieco inaczej może wyglądać odpowiedzialność cywilna za ewentualne szkody. gdyż w tym przypadku - co do zasady - odpowiedzialność jest oparta na zasadzie ryzyka (nieważne, czy przedsiębiorca zawinił, czy nie).
Są to jednak skomplikowane zagadnienia, więc tematu nie wyczerpałem ;).
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez realista » 17 Mar 2015, 23:07

Moja ciekawość została Amadeusu zaspokojona. Tak też myślałem. Z doświadczenia wiem natomiast, że oug na siłę próbowałby szukać winnych po stronie zakładu górniczego. :)
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez poszukiwacz » 24 Lut 2023, 15:27

Witam. Po dłuższej przerwie muszę "odgrzać" wątek słupów i linii elektroenergetycznej s.n. Otóż we wniosku o udzielenie koncesji na wydobywanie kopaliny ze złoża wskazano, że dla linii s.n. ustanowiono pas ochronny, a zasoby w tym pasie będą stanowić straty poza eksploatacyjne. Czy prawidłowo będą to straty? Czy w takim przypadku jest konieczne uzyskanie jakichkolwiek dokumentów/zgód/uzgodnień od Zakładu Energetycznego? Jeśli tak to jaka jest podstawa prawna do ich żądania? Dodam jeszcze, że teren objęty ww. wnioskiem był przedmiotem wcześniejszej eksploatacji, jednakże koncesja wygasła. Przedmiotowe słupy i linia pojawiła się 2 czy 3 lata przed terminem wygaśnięcia tej koncesji i organ koncesyjny w ogóle nie miał wiedzy, że te obiekty budowlane tam zlokalizowano. Z ortofotomapy wynika, że tak naprawdę częściowo pasa ochronnego nie ma. Chyba konieczne jest przeprowadzenie oględzin celem ustalenia stanu faktycznego? Co w sytuacji jeśli rzeczywiście pasa dla linii w dużej mierze nie ma? Może ewentualnie wynika to z faktu, że linia i słupy były tam zbudowane już na eksploatowanym złożu.
poszukiwacz
dyrektor ***
 
Posty: 187
Rejestracja: 07 Cze 2012, 11:53

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez realista » 25 Lut 2023, 14:58

Pytania zasadnicze: do kogo należy linia SN (czy jest to linia ogólnie przesyłowa czy też jest to linia do zakładu górniczego - bo to ma istotne znaczenie dla sprawy); ponadto skoro została posadowiona linia SN (czyli słupy i linia napowietrzna) to znaczy, że właściciel/zarządca linii musiał mieć jakieś ustalenia z właścicielem terenu; kolejna sprawa: czy w chwili budowy tejże linii istniał zakład górniczy i były prowadzone roboty górnicze czy też nie i czy w miejscach przebiegu linii w chwili jej budowy naruszona była już powierzchnia terenu czy też nie była naruszona. Od odpowiedzi na te pytania zależy dalszy tok postępowania. Pewnikiem jest raczej legalność lokalizacji linii SN. Reszta pozostaje póki co niewiadoma :) Co do natomiast pasa ochronnego dla linii: zarówno konstrukcja słupa nośnego jak i linia są obiektami budowlanymi (względnie obiektami budowlanymi zakładu górniczego - jeśli stanowią zasilanie dla zakładu górniczego); w przypadku zatem lokalizacji w granicach obszaru górniczego istnieje konieczność ochrony takowego obiektu - ochrona sprowadza się do wyznaczenia filara ochronnego dla słupów oraz pasa ochronnego dla linii - wg PN. Pytanie z gatunku trudnych: czy w takiej sytuacji istnieje możliwość wyeksploatowania zasobów zalegających w pasie ochronnym ? - są dwie praktyczne szkoły: jedna mówi że owszem ale po uzgodnieniu z zarządcą linii i uzyskaniu zgody na takie działanie zarządcy a druga mówi że nie takowych zasobów nie można wybrać i tym samym naruszać pasa ochronnego. Jeśli ilość zasobów jest istotna to osobiście skłaniałbym się do opcji pierwszej ale pod warunkiem formalnego uregulowania tej kwestii i sukcesywnego wybierania zasobów z równoczesnym wypełnianiem pustki w celu odbudowy pasa ochronnego, w sposób zapewniający dostęp do linii w razie awarii. Wykluczam możliwość wybierania zasobów z granic filara ochronnego. Jeśli natomiast wybrany zostanie wariant drugi (pozostawienie zasobów w pasie ochronnym) to wg mnie prawidłowym jest zakwalifikowanie tych partii zasobów do strat pozaeksploatacyjnych. Proszę jednak pamiętać o randze linii SN i mieć świadomość konsekwencji w przypadku niemożności usunięcia awarii z braku dostępu do linii z powodu wybrania zasobów z pasa ochronnego bez uzgodnienia tej kwestii i szczegółów z zarządcą linii SN.
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez Hubert » 02 Mar 2023, 09:03

- w księdze wieczystej nieruchomości może być wpisana służebność przesyłu (i zasady jej wykonywania); takie prawo będzie wiążące dla organu koncesyjnego;
- mpzp może ustanawiać ograniczenia sposobu korzystania z nieruchomości (na gruncie PGG także studium jest istotne, zob. art. 7 PGG) - jeśli takowe są, to będzie to wiążące dla organu koncesyjnego,
- jeśli nie ustanowiono służebności, to być może istnieje jakiekolwiek porozumienie właściciela gruntu z właścicielem linii (nie zawsze tak jest, chyba jeszcze istnieją zaszłości po poprzednim systemie, kiedy tytułem prawnym do postawienia sieci nie zawsze się przejmowano).

Nie ma obowiązku uzgadniania koncesji z zakładem energetycznym; takie działania byłyby pozbawione podstawy prawnej.

No i wciąż się upieram (podzielając w pełni pogląd Polskiego Komitetu Normalizacji), że Polskie Normy nie są obowiązującym prawem, a zatem są niewiążące. Nawet, gdyby uznać inaczej, to wg PN PN-G-02100 Górnictwo odkrywkowe. Pas zagrożenia i pas ochronny wyrobisk odkrywkowych, w przypadku napowietrznych linii energetycznych i telekomunikacyjnych oraz przemysłowych kolejek linowych pas o szerokości H (wysokości słupa), lecz nie mniejszej niż 10 m, wyznacza się jedynie od "fundamentów", co rozumiem jako fundamenty słupa. Tym samym PN nie statuuje obowiązku wyznaczenia pasa od linii energetycznej, a to oznacza pełną możliwość eksploatacji (także bez zgody właściciela sieci) pod liniami.
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez realista » 03 Mar 2023, 11:09

W sensie prawnym podzielam pogląd Huberta, jednak z punktu widzenia praktycznego pozostaję przy tezie o konieczności pozostawienia pasa wzdłuż linii. Nie oznacza to braku możliwości wybrania zasobów; wymaga jednak określonej technologii wybierania i wypełniania pustki mającej na celu przywrócenie pasa ochronnego. Ideą utrzymania pasa jest zapewnienie dostępu techniczno-serwisowego do linii; bez pasa ochronnego raczej nie będzie można dojechać do słupów (!) - zwłaszcza w przypadku eksploatacji spod lustra wody.
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez Hubert » 03 Mar 2023, 11:17

realista napisał(a):Ideą utrzymania pasa jest zapewnienie dostępu techniczno-serwisowego do linii; bez pasa ochronnego raczej nie będzie można dojechać do słupów (!) - zwłaszcza w przypadku eksploatacji spod lustra wody.

Realisto, idea jest jak najbardziej słuszna! Chodzi jednak o to, by tę kwestię uregulować prawnie. Jeśli zatem została ustanowiona służebność, zawarta umowa itd. - to powinna to regulować (a z pewnością właściciel linii powinien o to zadbać). Jeśli jednak energetyka nie zadbała o własną potrzebę, to trudno oczekiwać od właściciela złoża, by gwałcił zasadę racjonalnej gospodarki złożami kopalin, w tym poprzez ich kompleksowe wykorzystanie (art. 125 Prawa ochrony środowiska). Jeśli natomiast zakład energetyczny o to zadbał - to mamy jasną sprawę.
Hubert
dozór forum
 
Posty: 989
Rejestracja: 02 Mar 2011, 19:36
Miejscowość: Wrocław

Re: Linia średniego napięcia

Postprzez realista » 31 Mar 2023, 07:51

Problem polega na tym, że aby coś uregulować prawnie to stanowiący prawo muszą czy też powinni mieć jakąś wiedzę na dany temat a jeśli takowej nie posiadają to powinni słuchać tych co tą wiedzą dysponują i chcą się z nią podzielić ....
realista
generał *
 
Posty: 348
Rejestracja: 12 Mar 2012, 15:33
firma: GMG

Poprzednia

Wróć do Prawo geologiczne i górnicze

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość

cron